Przydomowy sad nie tylko pozwoli zaspokajać swoje ogrodnicze pasje, ale również dostarczy pysznych i zdrowych owoców, którymi będziemy mogli raczyć się przez cały rok. Z owoców zawsze możemy przygotować konfitury i przetwory, które mogą być magazynowane w spiżarni nawet przez kilka lat. Owoce z przydomowego sadu to także doskonały składnik nalewek własnej roboty. No dobrze, ale w jaki sposób możemy zrealizować marzenia o własnym sadzie w ogrodzie?
Krok 1: Uwzględnij warunki wodno-gruntowe i nasłonecznienie
Podstawą jest oczywiście stanowisko nasłonecznione, którego potrzebują niemal wszystkie drzewa i krzewy owocowe. Im więcej słońca, tym lepszy smak wyhodowanych owoców. Jedynie niektóre krzewy, takie jak chociażby jagody dobrze zniosą delikatne zacienienie. Kolejną kwestią są warunki wodno-gruntowe, a mianowicie: żyzność gleby, jej odczyn, a także poziom wód gruntowych. Na naturalną żyzność gleby nie mamy większego wpływu - jeśli jest niedostateczna, będziemy musieli zastosować nawozy naturalne lub sztuczne. Odczyn gleby decyduje o tym, jakie rośliny mogą być na niej uprawiane.
Większość krzewów i drzew owocowych dobrze czuje się w odczynie obojętnym. Wymienimy tu: czereśnie, morele, brzoskwinie, winorośle, śliwy czy też wiśnie. Delikatne zakwaszenie ziemi nie przeszkadza natomiast: jabłoniom, gruszom oraz porzeczkom. W kwaśnej glebie dobrze czują się chociażby maliny i truskawki. Z kolei bardzo kwaśnej gleby, której odczyn wynosi poniżej 5 pH wymagają: jagody, poziomki oraz borówki. Istotny jest także poziom wód gruntowych. W przypadku niektórych roślin odległość od wody gruntowej nie może być zbyt duża. Dla orzecha włoskiego jest to ok. 2,5 metra, podczas gdy najbardziej wymagające są wiśnie (ok. 1,2 - 1,5 metra) oraz śliwy (ok. 1 - 1,2 metra).