Skosy na poddaszu ograniczają dostępną przestrzeń i znacznie utrudniają wygodne zaaranżowanie wnętrza i pełne wykorzystanie wolnej przestrzeni. Jest to problem szczególnie w domach, w których projektant nie zdecydował o zastosowaniu ścianki kolankowej. Jest to rozwiązanie, które pozwala podnieść dach i tym samym zwiększyć powierzchnię użytkową poddasza. W tym artykule powiemy więcej o tym, jaka powinna być wysokość ścianki kolankowej i czy można ją podwyższyć.
Czym jest ścianka kolankowa?
Ściana kolankowa jest konstrukcją nośną, którą wznosi się na wieńcu stropowym ostatniej kondygnacji, na wysokości zewnętrznych ścian budynku. Ściana kolankowa umożliwia podwyższenie dachu spadzistego – zwykle dwuspadowego. Rozwiązanie można zastosować również w przypadku dachu czterospadowego i jednospadowego. W przypadku ścianki kolankowej, na jej szczycie stosuje się murłatę, a na niej opiera się więźbę dachową. Ścianki kolankowe zazwyczaj stosuje się w domach z poddaszem użytkowym, ale można je zastosować także w domach ze strychem, celem podniesienia połaci dachu nad oknami ostatniej kondygnacji.
W jakim celu stosuje się ścianę kolankową?
Ścianka kolankowa pozwala podnieść dach, co automatycznie oznacza więcej powierzchni użytkowej na poddaszu. Skos nie zrównuje się tutaj z podłogą, ale właśnie ze ścianką kolankową, dzięki czemu można zagospodarować najniższe przestrzenie poddasza. Wysokość ściany kolankowej w dużej mierze zależy od koncepcji projektanta – ważnym czynnikiem jest rodzaj dachu oraz jego kąt nachylenia. Dodatkowo, ściany kolankowe umożliwiają zastosowanie okien kolankowych, a w przypadku dostatecznie wysokich ścian także tradycyjnych okien pionowych. To z kolei przekłada się lepsze doświetlenie wnętrz na poddaszu oraz lepsze wykorzystanie energii słonecznej.
Jaką wysokość powinna mieć ścianka kolankowa?
Wysokość ściany kolankowej zależy od kilku czynników. Pierwszy z nich to koncepcja projektanta na to, jak wyglądać będzie poddasze – czy będzie ono użytkowe, czy będzie to strych nieużytkowy. Ściana kolankowa nie jest oczywiście elementem koniecznym – w domach parterowych zazwyczaj nie stosuje się ściany kolankowej. Jedynym rozwiązaniem przemawiającym na jej korzyść jest podwyższenie połaci dachu nad oknami ostatniej kondygnacji, tak, aby nie ograniczały dopływu światła dziennego. Wówczas w zupełności wystarczy ok. 30 – 70 cm.
Jeśli poddasze ma być użytkowe, wówczas ściany kolankowe mają wysokość zazwyczaj 80 – 120 cm. W ten sposób nawet można ciekawie zagospodarować nawet najniższe miejsca poddasza, wstawiając tam chociażby meble do przechowywania rzeczy czy też mocując grzejniki. W ten sposób można również zastosować okna kolankowe, które łączą okno pionowe z oknem dachowym. Istnieje również możliwość zastosowania wyższych ścian kolankowych o wysokości ok. 2 metrów. W tak wysokich ścianach można już wstawić tradycyjne okna pionowe, a nawet portfenetry. Tak wysokie ściany kolankowe należą jednak do rzadkości – zwykle w przypadku poddasza użytkowego stosuje się wariant 80 – 120 cm.
Czy ściankę kolankową można podnieść?
Załóżmy, że projektant nie przewidział ściany kolankowej, przez co powierzchnia na poddaszu jest mocno ograniczona. Czy w istniejących już budynkach można to zmienić? Jak najbardziej, takie rozwiązanie stosuje się zresztą podczas adaptacji poddasza w domach parterowych czy też podczas nadbudowy. Należy jednak pamiętać, że taka operacja wymaga uzyskania pozwolenie na budowę, gdyż ingeruje w kluczowe parametry techniczne budynku. Jako iż zwiększa się wysokość domu, trzeba także sprawdzić, czy nie koliduje to z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego.
Podwyższenie ściany kolankowej to dość złożona procedura, która wymaga demontażu dachu, ale wbrew pozorom nie zajmuje wiele czasu. Stosując drewnianą ściankę kolankową lub żelbetową ścianę prefabrykowaną wszystkie prace można wykonać w niecały tydzień. Bardziej problematyczna jest murowana ściana kolankowa, na której więźbę będzie można wznieść dopiero po kilku tygodniach. Do tego trzeba liczyć się z dość wysokimi kosztami tej operacji.