Cegła ceramiczna Porotherm, wapienno piaskowa Silka czy beton komórkowy Ytong?

Budowa domu to jedna z najważniejszych inwestycji w życiu – nic więc dziwnego, że każdy detal ma w tym przypadku wprost ogromne znaczenie. Jednym z pierwszych i najtrudniejszych wyborów, przed którymi staje inwestor, jest wybór materiału ściennego. Wśród najczęściej stosowanych w technologii murowanej jest cegła ceramiczna Porotherm, wapienno piaskowa Silka oraz beton komórkowy Ytong – trzy najbardziej lubiane rozwiązania, które, choć stanowią solidny fundament pod dom jednorodzinny, różnią się właściwościami, kosztami, izolacyjnością cieplną i akustyczną, a także wymaganiami wykonawczymi. W tym artykule – opartym na praktycznym doświadczeniu specjalistów z New-House – porównujemy te trzy rozwiązania i pomożemy w wyborze najlepszych pod kątem konkretnych potrzeb, oczekiwań i realiów budowy.
Technologia murowana od lat stanowi fundament polskiego budownictwa jednorodzinnego. Dość dosłownie. Jest trwała, sprawdzona, odporna na zmienne warunki atmosferyczne i nie bez powodu najczęściej wybierana przez rodzimych inwestorów. Jednak za tą ogólną nazwą kryje się wiele różnych materiałów, a każdy z nich cechują nieco odmienne właściwości, wymagania konstrukcyjne i konsekwencje kosztowe. Dziś murowane technologie ścienne to nie tylko tradycyjna cegła ceramiczna; to również nowoczesne bloczki z betonu komórkowego czy silikaty, które są coraz chętniej stosowane w projektach domów energooszczędnych i o bardziej zaawansowanej architekturze.
W New-House, firmie z wieloletnim doświadczeniem w realizacjach domów w technologii murowanej, doskonale wiemy, że wybór tego podstawowego materiału budowlanego wpływa nie dość, że na trwałość konstrukcji, to też na tempo prac budowlanych, późniejszy komfort termiczny i akustyczny mieszkańców, a nawet na bezpieczeństwo codziennego życia. Każdy materiał budowlany inaczej się zachowuje – pod wpływem obciążeń, wilgoci, ognia czy dźwięków z zewnątrz. Warto więc je poznać znacznie bliżej.
Na rynku wyróżniamy trzy podstawowe materiały – cegły ceramiczne Porotherm, bloczki Ytong czy silikaty Silka – i mimo że wszystkie te materiały są odpowiednie do budowy ścian zewnętrznych i wewnętrznych, to nie każdy sprawdzi się równie dobrze w każdej sytuacji. Różnice pomiędzy nimi są zaskakująco duże; dotyczą cen, jak i parametrów, które mogą zadecydować o trwałości i funkcjonalności całego domu. W dalszej części artykułu porównamy je dokładnie i podpowiemy, który z nich sprawdzi się najlepiej przy konkretnych oczekiwaniach.
Wybór materiału do budowy ścian to jeden z najważniejszych etapów planowania inwestycji. Na szczęście rynek nie znosi próżni; znajdziemy w nim szereg materiałów budowlanych niezbędnych do ich wzniesienia. W praktyce większość domów jednorodzinnych w Polsce powstaje z trzech rodzajów bloczków:
cegła ceramiczna Porothermu;
betonu komórkowego Ytonga;
cegły wapienno-piaskowej Silki.
Każdy z tych materiałów ma inne właściwości techniczne, wymagania wykonawcze i wpływ na końcowy komfort użytkowania budynku. Przyjrzyjmy się im po kolei.
Wśród najczęściej wybieranych materiałów do budowy ścian nośnych w Polsce wybierane są pustaki ceramiczne Porotherm. Wykonane są z naturalnej gliny z domieszkami poprawiającymi ich termoizolacyjność, a wypalane w wysokich temperaturach, z uwagi na co charakteryzują się dużą trwałością, odpornością na wilgoć i dobrą akumulacją ciepła.
Z Porothermu wykonuje się najczęściej ściany o grubości 25 cm, sam materiał ten jest odporny na działanie mrozu i wilgoci, a jego niska nasiąkliwość sprawia, że przechowywanie go nawet w dużych ilościach na placu budowy nie sprawia większych trudności w logistyce. Mimo że nie dorównuje Ytongowi pod względem izolacyjności cieplnej, to po odpowiednim dociepleniu (np. styropianem lub wełną mineralną) bez problemu spełnia wymogi dla domów energooszczędnych. Dodatkowym plusem jest bardzo dobra izolacyjność akustyczna i stosunkowo łatwe mocowanie elementów wyposażenia – Porotherm, mimo porowatej struktury, dobrze trzyma kołki i haki montażowe.
Bloczki z betonu komórkowego Ytong to materiał coraz częściej wybierany przez inwestorów stawiających na szybkość budowy oraz bardzo dobrą izolacyjność cieplną. Ytong jest lekki, łatwy w obróbce i dostępny w różnych gęstościach, co pozwala dopasować go do konkretnych potrzeb – od ścian nośnych po działowe. Grubość ściany wykonanej z Ytonga to zazwyczaj 24 cm. Dużą zaletą bloczków Ytong jest niski współczynnik przenikania ciepła – materiał ten świetnie nadaje się do budowy domów energooszczędnych i pasywnych.
Nie ma jednak miodu bez łyżki dziegciu; lekka i porowata struktura oznacza z drugiej strony mniejszą wytrzymałość na ściskanie (5-krotnie mniejszą niż Porotherm i Silka), co sprawia, że w przypadku domów piętrowych lub z dużymi przeszkleniami konieczne jest zastosowanie dodatkowych elementów żelbetowych: słupów i podciągów. Trzeba też uważać na nasiąkliwość – bloczki Ytong łatwo chłoną wodę, dlatego w ich przypadku zalecane jest szybkie domknięcie stanu surowego, ponieważ podczas budowy mogą zbierać jej na tyle dużo, że zachodzi ryzyko rysowania ścian.
Silikaty, takie jak Silka, to materiał wyjątkowy pod względem akustyki i wytrzymałości. Cegły Silka wykonuje się bowiem wyłącznie z wapna, piasku i wody – są więc jednymi z najbardziej ekologicznych materiałów murowych na rynku, jak i dobrych pod kątem parametrów użytkowych. Ściany z Silki o grubości 24 cm cechują się bardzo wysoką gęstością i odpornością na ściskanie (nawet do 15 MPa, podobnie jak w przypadku Porothermu, podczas gdy Ytong ma około 3 MPa), co czyni je idealnym wyborem do budynków piętrowych i o złożonej architekturze.
Silkę cechuje też najwyższy poziom izolacyjności akustycznej spośród porównywanych materiałów, cdlatego świetnie sprawdzi się w przypadku budowy ścian działowych w domach jednorodzinnych i wielorodzinnych. Wadą jest natomiast niska izolacyjność cieplna, przez którą materiał ten zawsze wymaga dodatkowego ocieplenia. Silka jest także najcięższa spośród opisywanych bloczków, co wpływa na koszty robocizny i fundamentowania.
TAK! Jednym z najczęstszych kryteriów przy wyborze materiału do budowy ścian zewnętrznych jest ich termoizolacyjność. I choć może się wydawać, że wystarczy wybrać „najcieplejszy” materiał i domknąć sprawę, to rzeczywistość jest nieco bardziej złożona. W New-House podchodzimy do tematu kompleksowo, dlatego podpowiadamy: nie kieruj się wyłącznie parametrem przewodzenia ciepła. Dlaczego?
Bloczki Ytong uchodzą za lidera pod względem współczynnika przenikania ciepła – osiągają nawet U = 0,6 W/m²K, czyli wartość, dzięki której można teoretycznie ograniczyć ilość dodatkowego ocieplenia. Jednak ta termoizolacyjność jest okupiona innymi cechami: niższą wytrzymałością mechaniczną i większą nasiąkliwością. Innymi słowy – materiał jest ciepły, ale i miękki.
Porotherm wypada gorzej pod względem przewodzenia ciepła (ok. U = 1,03 W/m²K), ale za to zyskuje na solidności i odporności konstrukcyjnej. Dzięki odpowiedniej warstwie styropianu lub wełny mineralnej (np. 20 cm), z łatwością można uzyskać wymagane parametry dla domów energooszczędnych. W praktyce więc finalny efekt cieplny zależy bardziej od projektu warstwy izolacyjnej niż od samego bloczka.
Silka natomiast ma najniższą termoizolacyjność spośród porównywanych materiałów (ok. U = 1,65 W/m²K), ale jej ogromną zaletą jest akumulacja ciepła – nagrzane ściany dłużej oddają ciepło do wnętrza, co może wspomóc gospodarstwo domowe w utrzymaniu stabilnej temperatury wewnątrz budynku. To szczególnie ważne zimą, o tym każdy inwestor z pewnością doskonale wie, ale też latem, kiedy pomieszczenia wolniej się nagrzewają.
Warto również pamiętać, że przy obecnych wymaganiach prawnych (WT 2021), żaden z materiałów ściennych nie wystarcza sam w sobie – dom i tak musi być odpowiednio docieplony. A skoro i tak dokładamy warstwę izolacyjną, to bardziej opłaca się postawić na materiał odpowiednio wytrzymały, a nie tylko „ciepły”.
Choć termoizolacyjność często dominuje w rozmowach o materiałach budowlanych, to izolacyjność akustyczna ma równie duże znaczenie dla codziennego komfortu życia. Odpowiednio zaprojektowane mury zewnętrzne i ściany wewnętrzne ze względu na ich izolacyjność akustyczną skutecznie tłumią dźwięki z otoczenia, a także te przenoszące się pomiędzy pomieszczeniami – co szczególnie doceniamy, gdy dom stoi przy ruchliwej drodze albo gdy dzieci bawią się w jednym pokoju, a my pracujemy w drugim.
Tu różnice pomiędzy Ytongiem, Porothermem i Silką są bardzo wyraźne, i wynikają głównie z gęstości oraz masy bloczków. Im cięższy i bardziej zwarty materiał, tym lepiej radzi sobie z tłumieniem dźwięków i zapewnianiem komfortu akustycznego.
Cegła najlepsza akustycznie to Silka – dzięki jej wysokiej gęstości i jednolitej strukturze można osiągać doskonałe właściwości izolacyjne akustyczne na poziomie nawet 56 dB. To wartość zbliżona do tej, jaką zapewniają przegrody w budownictwie wielorodzinnym. Jeśli więc zależy Ci na idealnej ciszy – np. w sypialni, domowym biurze czy w salonie, który graniczy ze strefą wejściową – postaw na Silkę.
Porotherm plasuje się tuż za Silką – izolacyjność akustyczna rzędu ok. 53 dB to bardzo dobry wynik – szczególnie że w przypadku pustaków ceramicznych często uzyskuje się go bez konieczności stosowania specjalnych zabiegów akustycznych. Dodatkowo, co istotne z punktu widzenia domowników, ceramika dobrze pochłania dźwięki przenoszone powietrzem, np. rozmowy, hałas z ulicy, czy muzykę w tle.
Ytong, jako najlżejszy z trójki, wypada najsłabiej – z wynikiem około 49 dB. Różnica może wydawać się nieduża, ale pamiętajmy, że skala decybeli jest logarytmiczna – każda różnica o 3 dB to niemal dwukrotna zmiana natężenia dźwięku. Co to oznacza w praktyce? W domu z Ytonga dźwięki z zewnątrz będą słyszalne bardziej, niż w domu z Silki czy Porothermu, zwłaszcza przy cienkich ścianach lub braku dodatkowych materiałów wygłuszających.
Wybierając materiał ścienny, warto więc zastanowić się, gdzie cisza jest dla nas priorytetem. W wielu domach jednorodzinnych dobrą praktyką jest łączenie materiałów – np. Silki w ścianach działowych, Porothermu w ścianach zewnętrznych, a Ytonga tam, gdzie zależy nam na lekkości i szybkości montażu.
Odporność ogniowa to jedna z tych cech, które nie są widoczne na pierwszy rzut oka, ale w sytuacjach kryzysowych mogą uratować życie i ograniczyć straty materialne. Dla wielu inwestorów nie jest to pierwsze kryterium wyboru materiału budowlanego, ale dla nas – jako wykonawców odpowiedzialnych za bezpieczeństwo konstrukcji – to aspekt, którego nigdy nie ignorujemy.
Każdy z omawianych materiałów – Ytong, Silka i Porotherm – należy do grupy niepalnych. Jednak ich zdolność do przetrwania w ogniu i zachowania funkcji nośnych konstrukcji różni się dość istotnie, co określa się parametrem REI – czyli:
R (nośność ogniowa),
E (szczelność ogniową),
I (izolacyjność ogniową).
Zarówno bloczki z betonu komórkowego (Ytong), jak i silikaty (Silka) osiągają bardzo wysoką klasę odporności ogniowej – REI 240. Oznacza to, że przez 240 minut (czyli 4 godziny) konstrukcja zachowa swoje właściwości nośne, nie przepuści płomieni, ani wysokiej temperatury. To imponujący wynik, który sprawia, że obydwa materiały są chętnie stosowane w budownictwie jednorodzinnym i w obiektach użyteczności publicznej czy budynkach wielorodzinnych.
Pustaki ceramiczne Porotherm również spełniają rygorystyczne normy przeciwpożarowe, ale osiągają klasę REI 120, czyli połowę tego, co Silka i Ytong. Oznacza to, że mogą pełnić swoją funkcję przez 2 godziny w warunkach pożaru – co w budownictwie jednorodzinnym wciąż jest w pełni akceptowalne i zgodne z przepisami.
Warto jednak dodać, że na odporność ogniową ścian domu wpływ mają nie tylko same bloczki, ale też:
grubość przegrody,
użyta zaprawa,
sposób wykonania detali konstrukcyjnych,
obecność ocieplenia z zewnątrz (np. styropian, wełna).
Czas realizacji inwestycji to jeden z najczęściej zadawanych tematów na spotkaniach z klientami. I nic dziwnego – każda dodatkowa doba na placu budowy to koszty: robocizny, wynajmu, zabezpieczenia materiałów. Dlatego warto wiedzieć, jak wybór konkretnego materiału wpływa na tempo budowy ścian – bo różnice mogą być naprawdę odczuwalne.
Zależy Ci na ekspresowym tempie prac? Tylko Ytong – materiał ten wygrywa bezapelacyjnie. Bloczki z betonu komórkowego są lekkie, mają duże wymiary i bardzo łatwo się je docina. W dodatku dzięki precyzyjnym i bardzo powtarzalnym wymiarom murowanie odbywa się na cienkowarstwowej zaprawie, co ogranicza zużycie materiałów i pozwala na bardzo szybki postęp robót. Doświadczona ekipa potrafi postawić kilkadziesiąt metrów kwadratowych ścian dziennie, co znacząco przyspiesza przejście do kolejnych etapów budowy.
Warto jednak pamiętać, że Ytong jest bardzo chłonny – dlatego kluczowe jest zabezpieczenie go przed opadami i zamknięcie stanu surowego w jednym sezonie. Jeśli konstrukcja nasiąknie wodą, bloczki mogą pękać lub się odkształcać.
Ceramiczne pustaki Porotherm są cięższe i bardziej kruche niż Ytong, co przekłada się na wolniejsze tempo prac. W dodatku samo murowanie wymaga użycia tradycyjnej zaprawy, której zastosowanie i wydłuża czas pracy, i wymaga większej precyzji przy niwelowaniu nierówności. Z drugiej jednak strony – ceramika jest odporna na deszcz i mróz. Wskutek tego można kontynuować budowę także w mniej sprzyjających warunkach pogodowych, bez ryzyka uszkodzenia materiału. W praktyce: budowa z Porothermu trwa dłużej.
Najwięcej precyzji – a co za tym idzie: czasu – wymaga budowa z Silki. Materiał ten jest bardzo ciężki i twardy, dlatego jego obróbka jest trudniejsza. Wymaga też wyjątkowo dokładnego murowania, najczęściej na cienkowarstwową zaprawę, co sprawia, że błędy nie są „wybaczane” tak łatwo, jak w przypadku tradycyjnej ceramiki. Z kolei na plus wychodzi niewielka ilość odpadów – bloczki bardzo dobrze się docina i dopasowuje. W efekcie: czas budowy z Silki może być najdłuższy.
Podsumowując:
Ytong będzie najszybszy – jeśli liczy się czas.
Porotherm stanowi dobry kompromis, jeśli potrzebna jest elastyczność.
Silka będzie najlepszym rozwiązaniem, jeśli najważniejsze są jakość i precyzja.
Dzisiejsze budownictwo jednorodzinne wygląda zupełnie inaczej niż jeszcze dekadę temu. Domy są bardziej złożone, mają nowoczesne bryły, wyższe kondygnacje i ogromne przeszklenia, które – choć prezentują się spektakularnie – stanowią duże wyzwanie dla konstrukcji nośnych. I właśnie tu wchodzi żelbet, który coraz rzadziej bywa dodatkiem, a coraz częściej najważniejszm elementem konstrukcyjnym.
Kiedyś główne obciążenia przenosiły ściany z cegły czy pustaków. Dziś, przy dużych otworach okiennych, rozległych salonach bez słupów pośrodku czy stropach bez widocznych podparć, nie jest to rozwiązanie optymalne; niezbędne staje się zastosowanie słupów, podciągów i wieńców żelbetowych. W efekcie w ostatnich latach rola materiału ściennego zmieniła się nie do poznania: coraz częściej stanowi on tylko wypełnienie między elementami nośnymi, a nie podstawę wytrzymałości całego budynku.
Im więcej przeszkleń i otwartych przestrzeni w projekcie, tym większe wymagania wobec nośności ścian. W takich przypadkach odpadają rozwiązania o niższej wytrzymałości, jak lekki beton komórkowy (Ytong) – który, choć świetny pod kątem izolacyjności, wymaga wsparcia żelbetem przy większych obciążeniach. W źle zaprojektowanym domu z gazobetonu Ytong może dochodzić nawet do pękania ścian! Szczególnie jeśli materiał nasiąknie wodą jeszcze na etapie budowy.
Duże przeszklenia to także większe ryzyko powstawania mostków termicznych – dlatego tak istotne jest, by materiał ścienny dobrze współpracował z konstrukcją i izolacją. W praktyce, najbezpieczniejsze rozwiązania dla nowoczesnych brył to Silka i Porotherm – mają dużą wytrzymałość i dobrze znoszą połączenia z żelbetem.
Wybór materiału do budowy domu podstawa podstaw; inwestycja w komfort, trwałość i funkcjonalność budynku przez dekady. Nie ma jednego „najlepszego” bloczka – są za to różne potrzeby, oczekiwania i budżety, do których należy dopasować odpowiednie rozwiązanie.
W New-House zawsze dopasowujemy murowane technologie ścienne do indywidualnych potrzeb klienta i specyfiki projektu. Bo dom to nie tylko ściany – to miejsce, które ma być bezpieczne, ciepłe i funkcjonalne. A dobrze dobrany materiał to pierwszy krok w stronę sukcesu tej inwestycji.
Czym jest cegła ceramiczna?
To wypalana z gliny cegła, najczęściej w formie pustaków Porotherm, o dobrej wytrzymałości, odporności na wilgoć i przyzwoitej izolacyjności akustycznej. Stosowana jest do budowy ścian nośnych i zewnętrznych.
Czym charakteryzuje się cegła Silka?
Silka to cegła wapienno-piaskowa o bardzo wysokiej wytrzymałości na ściskanie i najlepszej izolacyjności akustycznej na rynku.
Co to jest gazobeton Ytong?
Ytong to bloczki z betonu komórkowego, znane jako gazobeton; lekkie, łatwe w obróbce i o bardzo dobrej izolacyjności cieplnej, ale niższej wytrzymałości mechanicznej.
Czym są technologie ścian murowanych?
Murowane technologie ścienne to sposób budowy ścian z bloczków lub pustaków, najczęściej z ceramiki, silikatów lub betonu komórkowego, charakteryzujący się wysoką trwałością.
Z czego budować mury zależnie od zastosowania?
Do ścian nośnych najlepiej sprawdzają się Porotherm i Silka, a do działowych – Silka lub lekki Ytong przy mniejszym obciążeniu.
Która cegła jest najbardziej dźwiękochłonna?
Najlepszą izolacyjnością akustyczną cechuje się cegła silikatowa (Silka) – do 56 dB.
Jaka cegła jest najlepsza akustycznie?
Silka – dzięki wysokiej gęstości i zwartej strukturze najlepiej tłumi dźwięki w ścianach działowych i zewnętrznych.
Czym są ściany jednowarstwowe?
To ściany z bloczków o wysokiej izolacyjności, niewymagające ocieplenia.
Na czym polega budowa ścian warstwowych?
To ściany z warstwą nośną, izolacyjną i elewacyjną – np. Porotherm + styropian.
Czym różni się konstrukcja szkieletowa od murowanej?
Szkieletowa jest lżejsza, szybsza w budowie, ale mniej masywna i odporna.
Czy Porotherm, Silka i Ytong nadają się do ścian jednowarstwowych?
Ytong – tak, Porotherm – warunkowo, Silka – raczej nie.
Kiedy wybrać ściany dwuwarstwowe, a kiedy jednowarstwowe?
Jednowarstwowe są szybsze, warstwowe – bardziej uniwersalne i cieplejsze.
Co wybrać: cegłę silikatową czy ceramiczną?
Cegła silikatowa (Silka) zapewnia lepszą izolację akustyczną i większą wytrzymałość, ale wymaga ocieplenia. Cegła ceramiczna (Porotherm) to kompromis między trwałością, izolacją cieplną i łatwością budowy.