Przesunięcie finalnego odbioru domu generuje dodatkowe koszty budowy. W praktyce, każdy miesiąc zwłoki może oznaczać nawet 1000 złotych straty. Jak to możliwe? W końcu, gdy decydujemy się na budowę domu, akceptujemy projekt, w którym wyznaczone są dokładne koszty. W praktyce dochodzą jednak czynniki niezwiązane bezpośrednio z budową domu. I to właśnie one sprawią, że przedłużające się prace budowlane dodatkowo obciążą nasz budżet.
Czy opóźnienia mogą wyraźnie wpłynąć na koszty budowy domu?
Jak najbardziej tak. O tym, jak duże będą straty wynikające z opóźnień, zależy wiele drobnych czynników, które w ostatecznym rozrachunku mogą złożyć się na niemałą sumę. Wiele zależy od tego, z jakich środków realizujemy projekt, a także, ile trwa samo opóźnienie. We wstępie napisaliśmy, że miesiąc zwłoki może kosztować nawet 1000 złotych miesięcznie. Jest to jak najbardziej możliwe w przypadku dłuższych opóźnień, np. jednego roku. W przypadku krótszego opóźnienia rzędu 2-3 miesięcy, nie musimy się oczywiście obawiać wyższych kosztów.
Zaletą naszej firmy budowlanej jest możliwość sprawdzenia rzeczywistych kosztów budowy domu w stanie surowym, deweloperskim oraz pod klucz. Więcej informacji na ten temat podajemy w tym miejscu: https://new-house.com.pl/budowa-domu-pod-klucz. Drobne różnice mogą wynikać jedynie ze zmian cen na rynku materiałów budowlanych. Opóźnienia to kolejny czynnik, który może oznaczać większe wydatki, choć nie są one bezpośrednio związane z budową domu.
Większy koszty kredytu hipotecznego
Większość osób realizuje projekt z pomocą kredytu hipotecznego. Przy podpisywaniu umowy musimy podać przewidywalny termin odbioru końcowego. Bank udzielając nam pieniędzy w formie kredytu staje się automatycznie współwłaścicielem domu, a zatem, jest żywotnie zainteresowany tym, kiedy budowa zakończy się sukcesem. Jeśli do tego nie dojdzie, bank automatycznie traci zabezpieczenie swoich środków i może domagać się zwrotu pieniędzy przyznanych na budowę. Opóźnienia mogą zatem wiązać się z dodatkowymi kosztami. Można ich jednak uniknąć, jeśli z odpowiednim wyprzedzeniem udamy się do banku i wynegocjujemy przesunięcie terminu odbioru końcowego.
Strata oprocentowania z oszczędności
Załóżmy, że nasza budowa przedłuża się o rok. Aby sfinansować budowę, uruchomiliśmy nasze oszczędności zgromadzone na koncie lub lokacie oszczędnościowej. Każdego roku mogliśmy liczyć na dodatkowe 3% z tytułu oprocentowania. Załóżmy, że udział naszych oszczędności w inwestycji wyniósł 200,000 złotych. Roczne opóźnienie i strata oprocentowania w wyniku wycofania środków oznacza utratę 6,000 złotych, które moglibyśmy otrzymać, gdyby pieniądze pozostały na lokacie lub koncie bankowym. Gdy dołożymy kilka takich cegiełek, koszty rocznego opóźnienia stają się naprawdę spore.
Zmieniające się ceny na rynku materiałów budowlanych
Bardzo duży udział w kosztach budowy domu mają materiały budowlane. Obliczając rzeczywiste koszty budowy domu według wybranego projektu, nasza firma bazuje na aktualnych, uśrednionych cenach. Więcej o kosztach wznoszenia domu w technologii murowanej możesz przeczytać w tym artykule: https://new-house.com.pl/dom-murowany. Musimy pamiętać o inflacji, która może się ujawnić po roku opóźnień. Wskaźnik inflacji w Polsce, w styczniu 2021 roku został obliczony na poziomie 2,7%. W praktyce oznacza to, że materiały kupione rok później w porównaniu z zakładanym harmonogramem, mogą być droższe. To oznacza kolejne koszty wynikające z opóźnień.
Koszty związane z wynajmem mieszkania
Wielu inwestorów oczekuje na odbiór końcowy w wynajmowanym mieszkaniu, co w zależności od standardu, każdego miesiąca kosztuje nas od 1000 do kilku tysięcy złotych miesięcznie. Jeśli zatem budowa opóźni się o kolejny rok, w wyniku konieczności zapłacenia za kolejne 12 miesięcy najmu, tracimy kolejne kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych. To pokazuje, jak duży wpływ mają czynniki, które nie są bezpośrednio związane z budową domu.
Dodatkowe koszty ubezpieczenia domu
Dom w stanie surowym nie wymaga jeszcze zakupu ubezpieczenia. Ale jeśli mamy stan surowy zamknięty, a tym bardziej deweloperski, warto zdecydować się na ubezpieczenie. Szczególnie, że domy znajdujące się w trakcie budowy, często są kąskiem dla złodziei, którzy kradną materiały budowlane, a także narzędzia pozostające w środku. Koszt ubezpieczenia domu to kolejne 1000 złotych rocznie.
Jak uniknąć kosztów związanych z opóźnieniami?
Najlepszym rozwiązaniem będzie wybór solidnej firmy budowlanej, która zajmie się realizacją wszystkich etapów inwestycji: począwszy od fundamentów, aż po stan gotowy do zamieszkania. O tym, jak przebiega taka budowa, możesz przeczytać w tym miejscu: https://new-house.com.pl/budowa-domu. Firma New House ma duże doświadczenie w realizacji projektów. Na życzenie klienta zajmiemy się nie tylko budową domu, ale również zagospodarowaniem terenu działki, ogrodzeniem, a także montażem wymaganych rozwiązań technologicznych. Współpraca z jednym wykonawcą znacznie obniża ryzyko wystąpienia opóźnień w budowie.