Pewnie nie raz spotkałeś się ze stwierdzeniem, że na działce o glinianym gruncie domu nie zbudujesz. Nic bardziej mylnego. Przede wszystkim warto zaznaczyć, że glina glinie nie równa. Wystarczy więc mieć odpowiednie informacje, aby wiedzieć, kiedy na glinie nie wybudujesz domu, a kiedy będzie to możliwe.
Dom a grunt gliniany
Grunty spoiste, którymi są chociażby gliny, niezwykle często występują na terenie naszego kraju. Na tych właśnie gruntach stoi wiele domów jednorodzinnych. Jak więc widać, budowa domów na glinie nie jest wcale niemożliwa. Kiedy możemy zbudować dom na glinie? Tak naprawdę wszystko zależy od jej nośności. Jednak na samym początku poznać pochodzenie glin.
Pochodzenie glin jest bardzo zróżnicowane. Najczęściej jednak spotkać się możemy z glinami pochodzenia lodowcowego bądź glinami rzecznymi, które nazywane są również madami. To od czego zależy jej nośność? Jeśli weźmiemy między palce odrobinę gliny i będzie ona mało plastyczna i ciężko będzie się ugniatać, oznacza to, że jest ona gliną o dużej nośności. Jeśli będzie ona plastyczna i bez problemu będzie się ugniatać, będzie to świadczyło o małej nośności.
Domy będziemy budować na glinie o dużej nośności, czyli tej, która jest twarda i mało plastyczna. Gliny o dużej nośności będą tymi o pochodzeniu lodowcowym, choć i w tym przypadku natknąć się możemy na te bardziej plastyczne przypadki. Mady, występujące w pobliżu rzek nie nadają się pod fundamenty domów. Jest jednak na to rozwiązanie. Wystarczy usunąć glinę o małej nośności i zastąpić ją piaskiem o dużym uziarnieniu.
Jak zabezpieczyć wykop przed wodą opadową?
Niestety woda opadowa zagraża dnu wykopu pod fundament, na którym zamierzamy wybudować dom, ponieważ glina słabo przepuszcza wodę. Ta z kolei może spowodować znaczne uplastycznienie się gruntu. Jak wiemy, glina, którą charakteryzuje duża plastyczność, jest gruntem o małej nośności, który nie poradzi sobie z fundamentami domu, co w efekcie skutkować może np. pękaniem ścian. Warto zatem odpowiednio zabezpieczyć wykop.
Aby uniknąć uplastycznienia się gruntu, wykop powinno się wykonywać przed samym fundamentowaniem. Niestety nie zawsze jest to możliwe. W takiej sytuacji powinno się zrobić nieduży spadek na dnie wykopu pod fundament, który umożliwi spływanie wody opadowej. W najniższym punkcie wykopu powinna znajdować się studzienka, która zbierze tę wodę.
Możemy również pozostawić ok. 20-centymetrową warstwę gruntu, której zadaniem będzie wchłanianie wody. Przed rozpoczęciem budowy fundamentów wystarczy tylko usunąć tę warstwę.
Dobrym rozwiązaniem będzie również zastosowanie drenażu opaskowego, który pozwoli uniknąć gromadzenia się wody na dnie dawnego wykopu, a także zabezpieczy on ściany przed zawilgoceniem poprzez odprowadzanie nadmiaru wody.
Musimy również pamiętać o tym, aby w odpowiedni sposób odprowadzić wodę spływającą z dachu. Glina nie poradzi sobie z wchłonięciem wody, więc najlepiej byłoby podłączyć rynny do kanalizacji bądź zbudować studnie chłonne, które odprowadzą do gruntu deszczówkę.
Zabezpieczanie fundamentów przed innymi czynnikami atmosferycznymi
Warto wiedzieć, że mróz również może zmniejszać nośność gruntu. Poza tym, że fundamenty zbudowane na gruncie spoistym znajdować się powinny poniżej strefy przemarzania, która w Polsce wynosi od 0,8 do 1,4 m, powinny być one także w odpowiedni sposób zabezpieczone przed ujemnymi temperaturami.