Wielokrotnie zdarza się, że inwestor kupuje działkę, na której rosną drzewa – aby móc bez przeszkód wybudować na niej dom, bardzo często część z nich musi zostać wycięta. Należy mieć przy tym świadomość, że wycinkę drzew pod budowę domu regulują przepisy. Trzeba ich koniecznie przestrzegać, by nie narazić się na karę.
Na początku 2017 r. w życie weszły przepisy, zgodnie z którymi właściciele prywatnych działek nie musieli uzyskiwać zgody na wycinkę drzew z posesji – pod warunkiem, że nie była na niej prowadzona działalność gospodarcza. Niestety, takie poluzowanie prawa wywołało mnóstwo nadużyć i masowe wręcz niszczenie ekosystemu – w czerwcu 2017 r. ustawę o ochronie przyrody znowelizowano, a możliwość wycinki drzew z prywatnych działek uległa obostrzeniu.
Wycinka drzew pod budowę domu – komu zgłaszać?
Zgodnie ze znowelizowaną ustawą o ochronie przyrody, na wycinkę drzew nawet na prywatnej posesji należy uzyskać zgodę odpowiedniego urzędu miasta (gminy). Należy w nim zgłosić zamiar wycinki – następnie urzędnik w ciągu 21 dni ma obowiązek dokonać oględzin drzew, które mają zostać wycięte. Jeżeli w ciągu kolejnych 14 dni od daty oględzin inwestor nie otrzyma negatywnej decyzji, może przystąpić do wycinki.
Uwaga! Uzyskanie zgody urzędu na wycinkę drzew na działce jest obowiązkowe! Jeśli inwestor takowej nie posiada, a dokona wycinki, może zostać ukarany wysoką grzywną finansową.
Wycinka drzew – kiedy nie jest możliwa?
W jakich sytuacjach urząd może zakazać wycinki drzew na posesji? Otóż jest to możliwe gdy:
• drzewa znajdują się na terenie wpisanym do rejestru zabytków,
• drzewa noszą znamiona drzew pomnikowych,
• obszar wycinki znajduje się na terenie chronionym przez zapisy miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego,
• na obszarze wycinki planowane są nasadzenia zieleni miejskiej.
Wycinka drzew bez zezwolenia
Istnieją przypadki, w których uzyskanie zezwolenia na wycinkę drzew nie jest koniecznością. Dzieje się tak jeśli drzewo nie przekracza określonych rozmiarów – w tym celu należy zmierzyć obwód jego pnia na wysokości 5 centymetrów nad ziemią. I tak wyciąć bez pytania o zgodę urzędu można drzewa, których obwód pnia nie przekracza:
• 80 centymetrów – w przypadku wierzby, topoli, klonu jesionolistnego i klonu srebrzystego,
• 65 centymetrów – w przypadku robinii akacjowej, kasztanowca zwyczajnego i platanu klonolistnego,
• 50 centymetrów – w przypadku pozostałych gatunków drzew.
Niepotrzebne są także zgody na wycięcie m.in. krzewu lub skupisk krzewów o powierzchni 25 metrów kwadratowych, drzew i krzewów owocowych, krzewów ozdobnych, a także drzew lub krzewów, które się złamały albo wywróciły pod wpływem sił natury, wypadku bądź katastrofy. W tym ostatnim przypadku przed usunięciem musi je obejrzeć urzędnik, który potwierdzi, że stanowią złom lub wywrot.
Działalność gospodarcza? Za wycinkę trzeba zapłacić!
Jeżeli na działce, z której inwestor chce wyciąć drzewa będzie prowadzona również działalność gospodarcza, musi nie tylko uzyskać pozwolenie, ale także uiścić określoną w przepisach opłatę. Jest ona zależna m.in. od gatunku drzewa oraz jego obwodu. Co ważne, jeśli na działce prywatnej w ciągu 5 lat od przeprowadzonej wycinki zarejestrowana zostanie działalność gospodarcza, za wycięte drzewa również będzie trzeba zapłacić wstecz.
W New-House, jeśli takie jest życzenie inwestora, możemy zająć się również formalnościami związanymi z uzyskaniem zgody na wycinkę drzew, a także samymi pracami. Zapraszamy do kontaktu na https://new-house.com.pl/dzialki! Pomożemy Wam spełnić marzenia o własnych czterech ścianach!